Poradnik dla właścicieli kotów - dolegliwości, z którymi trzeba udać się do weterynarza

Zdolność kotów do skutecznego ukrywania bólu i innych dolegliwości zdrowotnych jest jednym z największych problemów dla ich właścicieli. Co więcej, wysyłane przez zwierzaka sygnały mogą nie wydawać się niepokojące przez długi czas, nawet jeśli świadczą o poważnych problemach. Z naszego poradnika dowiesz się, na które z nich powinieneś zwrócić szczególną uwagę i kiedy należy udać się do gabinetu weterynaryjnego. 

 

Kocie dolegliwości, czyli szybkie reagowanie i profilaktyka przede wszystkim

 

Lista objawów, które mogą świadczyć o tym, że z naszym pupilem dzieje się coś niedobrego, jest długa. Nie wszystkie z nich będziemy w stanie szybko zauważyć – m.in. ze względu na wspomnianą na wstępie zdolność kotów do kamuflowania dolegliwości i bólu. Wynika ona z ich przystosowania ewolucyjnego, które czyni z nich nie tylko drapieżnika, ale także potencjalną ofiarę dla silniejszych zwierząt. W środowisku naturalnym pokazywanie objawów choroby staje się dowodem na słabość fizyczną i jest niczym bezpośrednie wystawienie się na atak.

 

Pewne zmiany w zachowaniu, codziennych zwyczajach czy wyglądzie będą jednak dostrzegalne dla każdego uważnego opiekuna. Ważne jest, by wiedzieć, które z nich mogą świadczyć o dużym cierpieniu zwierzęcia lub potencjalnie niebezpiecznych dla jego zdrowia chorobach. Jednocześnie chcemy podkreślić, że jako właściciele mamy prawo czuć się zaniepokojeni nietypowym zachowaniem naszego kot. W takiej sytuacji zawsze lepiej jest dmuchać na zimne i odwiedzić zaufany gabinet weterynaryjny. Równie istotna pozostaje profilaktyka dla zwierząt, regularne odrobaczanie i monitorowanie najważniejszych parametrów zdrowotnych.

 

Poniżej przestawiamy najczęstsze dolegliwości, które świadczą o tym, że nasz kot potrzebuje pilnej wizyty u zaufanego weterynarza.

 

Kot nie ma apetytu i śpi

Brak apetytu nie zawsze musi wiązać się z chorobą – często jest skutkiem przejedzenia lub krótkotrwałych problemów trawiennych spowodowanych złą jakością pokarmu. W przypadku, gdy ten stan trwa dłużej niż 1-2 dni i wiąże się ze zwiększoną ilością snu, należy odwiedzić placówkę weterynaryjną. Może on świadczyć między innymi o chorobach pyszczka lub dziąseł, infekcji, bądź chorobach narządów wewnętrznych – szybkie i dokładne zbadanie zwierzaka jest w takich przypadkach niezbędne.

Kot nie chce pić wody

 

Koty należą do zwierząt stosunkowo wybrednych, jeśli chodzi o picie wody – około 70% swojego zapotrzebowania na nią pokrywają poprzez jedzenie mokrej karmy. Preferują także korzystanie z fontann zamiast miseczek z wodą stojącą i zwracają szczególnie dużą uwagę na jej czystość.

Jeśli nasz pupil przestał pić – szczególnie w okresie letnim – może to świadczyć o gorączce, udarze bądź innych poważnych problemach. Duże zagrożenie dla zdrowia zwierzęcia stanowi wstrząs spowodowany brakiem przepływu krwi. Dodatkowe objawy, takie jak słaby i szybki puls, dezorientacja, wymioty i dyszenie stanowią wskazanie do pilnej wizyty u weterynarza lub telefonu do pogotowia weterynaryjnego.

 

Kot nie chce jeść mokrej karmy

Wybredność kotów domowych pod względem pokarmu jest doskonale znana wszystkim właścicielom tych uroczych stworzeń. Podstawę ich diety powinna stanowić dobrze dobrana, mokra karma. Stan, w którym zwierzę nie chce jej spożywać, może wynikać z wielu czynników (np. zmiany na produkty innego producenta) i w wielu przypadkach powinien być alarmujący.

 

Przeczytaj więcej o tym, jak powinna wyglądać dieta kota.

 

Brak chęci do jedzenia mokrej karmy może świadczyć o problemach trawiennych (np. zbyt dużej ilości sierści w układzie pokarmowym), występowaniu pasożytów, czy problemach z dziąsłami. Szczególną czujność powinniśmy zachować, jeśli występują inne objawy, np. większa senność, biegunki, wymioty, niechęć do zabawy czy agresja. W takich przypadkach weterynarz wykona podstawowe badania krwi, moczu i kału.

 

Kot nie chce jeść, tylko pije wodę

 

Brak apetytu i zaspokajanie wyłącznie pragnienia to kolejna dolegliwość, z którą mogą spotkać się właściciele kotów. Sugeruje ona przede wszystkim problemy w obrębie pyszczka, infekcję lub chorobę układu pokarmowego, np. wrzody. Zwiększone zapotrzebowanie zwierzęcia na płyny obserwuje się w przypadku cukrzycy oraz chorób nerek.

 

Kot jest głodny, ale nie je

 

W przypadku osobników wychodzących brak chęci na dodatkowy pokarm w domu może wynikać z udanego polowania. U kotów niewychodzących jednodniowa głodówka lub jedzenie niewielkich ilości karmy – zwłaszcza jeśli zwierzę wydaje się głodne – powinno być jednak zawsze stanem alarmującym. Po zaledwie 48 godzinach bez posiłku może dojść do stłuszczenia wątroby.

 

Gdy najprostsze kroki, takie jak zmiana pokarmu na świeży, czy umycie miseczki nie przynoszą pożądanego efektu, należy skonsultować się z weterynarzem. Taki stan może świadczyć o pasożytach układu pokarmowego, chorobach zakaźnych, problemach z układem trawiennym lub wątrobą, a w najpoważniejszych przypadkach – o nowotworze.

 

Kot nie je i wymiotuje

 

Wymioty, połączone z brakiem chęci do jedzenia najczęściej świadczą o niegroźnych zatruciach pokarmowych, czy zbyt dużej ilości sierści w żołądku – weterynarz może to potwierdzić lub wykluczyć na podstawie standardowych badań. Bardzo częste wymioty mogą być skutkiem choroby wątroby, wrzodów lub jelit. Jeśli w połączeniu z nimi występuje biegunka o nieprzyjemnym zapachu, a kot jest w młodym wieku i nie został zaszczepiony, weterynarz powinien przebadać zwierzę w kierunku panleukopenii. Innymi schorzeniami, które mogą wywoływać brak apetytu i wymioty, będą choroby dróg moczowych, niewydolność wątroby lub nerek, cukrzyca, zapalenie gardła, czy ropomacicze.

 

Kot schudł bez powodu

 

Utrata wagi jest naturalnym następstwem zmniejszenia ilości podawanej karmy bądź zwiększonej aktywności ruchowej, np. po okresie zimowym. W przypadku osobników, u których stwierdzono nadwagę, są to kroki każdorazowo zalecane przez weterynarza. Spadek wagi bez żadnego wyraźnego powodu jest już poważnym objawem chorobowym, który może pojawiać się m.in. w przypadku problemów z tarczycą, nerkami czy wątrobą, a także przy cukrzycy, pasożytach, czy nowotworach. Dlatego naszym dobrym nawykiem – poza wizytami kontrolnymi u weterynarza – powinno być również regularne ważenie naszego pupila.

 

Kot jest osowiały

 

Apatyczne zachowanie, brak chęci do zabaw i przesypianie znacznie większej ilości czasu może być objawem niemal dowolnych problemów zdrowotnych, w tym psychicznych. Koty są bowiem w stanie odczuwać napięcie, stres i smutek podobnie do ludzi.

 

Osowiałość będzie mocno widoczna u osobników chorych. Przyczyn może być wiele – od dolegliwości układu trawiennego lub oddechowego, przez bóle stawów, aż po zakażenie bakterią lub pasożytem. Nagłą i długą zmianę w zachowaniu należy każdorazowo konsultować z weterynarzem.

Kot jest agresywny i nie daje się dotknąć

 

Unikanie dotyku i agresywne reakcje przy próbie zbliżenia się są normalne u kotów żyjących na wolności, bądź skrzywdzonych wcześniej przez ludzi. Często wynikają również z ich indywidualnego charakteru. Jeśli jednak nasz pupil kochał pieszczoty i głaskanie, a teraz reaguje na nie złością, przyczyną jest najprawdopodobniej odczuwany ból. Do najczęstszych powodów tak drastycznej zmiany zachowania zaliczamy uszkodzenia kości, bóle brzucha oraz choroby stawów.

 

Kot nie sika do kuwety

 

Załatwianie się poza kuwetą może mieć źródło w rozmaitych problemach. Od razu uczulamy, że takie zachowanie nie jest przejawem złośliwości zwierzęcia i może być skutkiem brudnej kuwety, nieodpowiedniego żwirku lub piasku, potrzeby zaznaczenia terenu (zwłaszcza u kocurów), a nawet ustawienia kuwety w złym miejscu. W niektórych przypadkach będzie to objaw problemów z nerkami lub zapalenia pęcherza. Jeśli więc jesteśmy pewni, że nasz mruczek ma zapewnione optymalne warunki do załatwiania swoich potrzeb, powinniśmy skonsultować się z lekarzem weterynarii bądź behawiorystą dla zwierząt.

 

Kot się ślini

 

Odrobina śliny, spływającej po kocim podbródku, nie powinna być dla właściciela powodem do niepokoju. Tym, co powinno zwrócić naszą uwagę, jest bez wątpienia nadmierny ślinotok – szczególnie gdy pojawia się nagle i bez widocznego powodu. Stan ten może wskazywać na choroby jamy ustnej, np. próchnicę, mdłości, czy obecność w pyszczku ciała obcego, którego zwierzę nie potrafi się pozbyć. Ślinienie jest też objawem charakterystycznym dla udaru cieplnego – występuje wtedy w połączeniu z niespokojnym zachowaniem, przyspieszonym tętnem, płytkim oddechem i wymiotami. Taki stan wymaga pilnego leczenia weterynaryjnego.

 

Kot ma problemy z oddychaniem

 

Duszności, widoczne spłycenie oddechu, dyszenie z otwartym pyszczkiem czy kaszel – każdy z tych objawów należy jak najszybciej skonsultować z weterynarzem. Zdarza się, że będą to reakcje na zbyt wysoką temperaturę, jednak mogą wskazywać na szereg groźnych chorób, takich jak astma, zapalenie płuc, wysięk opłucnowy, obecność ciał obcych w nozdrzach lub tchawicy czy niewydolność serca. Nieleczenie któregokolwiek z nich może zakończyć się śmiercią zwierzęcia.

 

Kotu łzawią oczy

 

Pojawienie się łez w oczach kota zdecydowanie nie jest wyrazem emocji. Co istotne, nie zawsze świadczy też o chorobie. U niektórych ras – np. u persów – łzawienie wynika ze specyficznej budowy kanalików łzowych. W przypadku młodych kotów także jest ono normalne, jeśli nie wiąże się z innymi objawami. Dla właścicieli alarmujące powinno być przede wszystkim nadmierne łzawienie. Z miejsca powinna nas zaniepokoić szczególnie wydzielina ropna, krwista, czy mętna.

 

Kot intensywnie się drapie

 

Drapanie się (często połączone z jeszcze częstszą higieną) to instynktowny sposób, przez który koty próbują zmniejszyć dyskomfort odczuwany w wyniku swędzenia. Sprawcą takiego zachowania mogą być pasożyty (np. świerzb lub pchły) czy alergie pokarmowe i środowiskowe. Źródło problemu może stanowić również zmiana diety na bogatszą w uczulające składniki, a także zadrapania i inne uszkodzenia skóry. By ustalić przyczynę, weterynarz obejrzy dokładnie skórę zwierzaka i przeprowadzi badanie krwi oraz zeskrobiny skórnej. Zaleci również stosowanie skutecznych środków ochronnych, które odstraszają pasożyty.

 

Nieprzyjemny zapach z pyszczka u kota

 

Przyczyn nieprzyjemnego zapachu z pyszczka kota może być wiele. Specjaliści z zakresu stomatologii zwierzęcej najczęściej diagnozują nagromadzenie kamienia nazębnego, a także choroby przyzębia i dziąseł. Powodem mogą być również kłopoty z układem trawiennym lub trzustką.