GABINET WETERYNARYJNY PLUTO UL. KS. KNOSAŁY 61A, RADZIONKÓW
Lato, szczególnie jeśli jest wyjątkowo upalne, może okazać się prawdziwym utrapieniem nie tylko dla ludzi, ale może przede wszystkim dla zwierząt. Na niebezpieczne dla zdrowia i życia stany narażone są najbardziej te psy, które mieszkają w domach, głównie w nieklimatyzowanych mieszkaniach. Chcąc uchronić pupila przed przykrymi konsekwencjami wysokich temperatur, warto stosować się do kilku podstawowych zasad.
Upał za oknem sprawia, że pomieszczenia, w których przebywamy, szybko się nagrzewają. Wzrost temperatury wewnątrz powoduje zaduch i stwarza niekomfortowe warunki do funkcjonowania. W takiej sytuacji męczą się nie tylko ludzie, ale także i zwierzęta.
Psy w przeciwieństwie do ludzi o wiele gorzej radzą sobie z termoregulacją. Głównie dlatego, że właściwie pozbawione są gruczołów potowych, a chłodzą się przede wszystkim przez dyszenie. Kiedy temperatura otoczenia mocno wzrasta, proces ten może być mocno zachwiany, co prowadzić może do przegrzania zwierzęcia.
Zdrowy pies powinien wykazywać temperaturę ciała w granicach 37,5 ⁰C-39,5 ⁰C. Przegrzany sam najczęściej będzie poszukiwał schronienia przed wysoką temperaturą. Warto mu jednak w tym pomóc, zapewniając zwierzęciu chłodne miejsce do odpoczynku i zimną wodę do picia. Można również lekko od czasu do czasu polać zwierzę wodą, uważając jednak, by nie była ona za zimna, bo wówczas pies doznać może szoku termicznego. Bezpieczniej jest okrywać jego ciało lekko zwilżonymi, schłodzonymi ręcznikami.
Niestety, kiedy temperatura psa przekroczy 40,5⁰C, można podejrzewać udar cieplny, którego objawami są przede wszystkim:
Nagłe pojawienie się powyższych symptomów powinno skłonić właściciela do natychmiastowej wizyty u weterynarza. Jeśli lekarz po przeprowadzeniu wywiadu i badaniu potwierdzi obawy, poinstruuje o dalszych krokach postępowania.
Nigdy nie warto ignorować przegrzania czworonoga! Gdy temperatura u psa przez dłuższy czas będzie przekraczać 42 ⁰C, wówczas może dojść do uszkodzenia narządów wewnętrznych, a w skrajnych wypadkach przegrzanie i udar mogą prowadzić nawet do zgonu.
Aby zrozumieć, z czym muszą radzić sobie psy w trakcie upałów, należy najpierw dowiedzieć się, jak te zwierzęta się chłodzą. Jak już wspomnieliśmy, psy nie mają właściwie gruczołów potowych, a te, które posiadają (między palcami), są niewystarczające do właściwej termoregulacji. Dlatego też zwierzęta te schładzają się głównie przez pysk, a konkretnie przez dyszenie. Niestety, odprowadzanie ciepła w ten sposób może okazać się niewystarczające w chwilach największych upałów. Wtedy warto zapewnić pupilowi najlepsze warunki do schłodzenia ciała.
Chcąc zabezpieczyć czworonożnego przyjaciela przed przegrzaniem i udarem cieplnym, należy podjąć co najmniej następujące kroki.
Woda w upalne dni nie tylko zaspokoi zwiększone pragnienie psa, ale również może nieco ochłodzić jego rozgrzane ciało. Warto pamiętać więc o stałym dostępie zwierzaka do miski z chłodną wodą. Wychodząc na dłużej z domu, koniecznie trzeba uzupełnić zapas. Kiedy wiemy, że nasza nieobecność może się przedłużyć, warto postawić dodatkowe naczynie w razie, gdyby z wcześniejszego woda się wylała lub skończyła.
Oczywiście miski powinny być ustawione w zacienionych miejscach, tak by ciecz, jak najwolniej się nagrzewała. Większość psów nie jest chętna do picia ciepłej wody, a dodatkowo w takich warunkach szybciej rozwijają się zanieczyszczenia (np. z resztek jedzenia) pozostawiane przez psa podczas pojenia. Wodę należy wymienić minimum 2 razy dziennie, a w najcieplejsze dni w miarę możliwości częściej.
Psom z dostępem do tarasu lub ogrodu można zapewnić dodatkowo niewielki basenik wypełniony wodą. Dzięki temu pies schłodzi się zawsze wtedy, kiedy będzie miał na to ochotę. Atrakcją dla wesołych i aktywnych psów może być również zraszacz lub kurtyna wodna.
O wodzie bezwzględnie trzeba również pamiętać podczas spacerów i podróży. Szczególnie jeśli planujemy dłuższe wyjście lub bardziej wymagającą trasę. Wówczas bardzo pomocne mogą okazać się specjalne bidony dla psów zawierające butelkę i niewielką miskę albo składane miski dla zwierząt. Woda, którą zabierzemy ze sobą, może służyć zwierzakowi zarówno do picia, jak i delikatnego polewania ciała w chwilach największego skwaru.
W najcieplejsze dni psy najczęściej same instynktownie szukają miejsc, w których czują się najlepiej. Właśnie dlatego, wiele czworonogów chętnie przebywa w łazienkach, leżąc na chłodnych kaflach. Warto psu umożliwić takie chłodzenie, pozostawiając pootwierane drzwi do chłodniejszych pomieszczeń. Jeśli nie ma takiej możliwości, trzeba zapewnić zwierzęciu jak najbardziej zacienione miejsce –zasunąć żaluzje, rolety lub zasłony, dając psu odrobinę cienia. W tej sytuacji dodatkową ulgę może przynieść specjalna mata chłodząca, która oddaje chłód pod naciskiem ciężaru ciała zwierzęcia.
Duża aktywność psa w najcieplejszym momencie dnia może skutkować zwiększeniem ciepłoty ciała, co dodatkowo obciąża organizm zwierzęcia. Dlatego też należy wtedy unikać długich spacerów, uprawiania z czworonogiem sportu i intensywnych zabaw. Na przedłużoną przechadzkę lepiej wybrać się wczesnym rankiem lub wieczorem, kiedy temperatura na zewnątrz jest zdecydowanie niższa. Atrakcyjnym rozwiązaniem dla psa mogą okazać się zabawki chłodzące lub te tryskające wodą.
Krótki spacer pozwala również zmniejszyć aktywność węchową zwierzęcia. Dlaczego to takie ważne? Z prostego powodu – pies, węsząc, musi mieć całkowicie zamknięty pysk, a wtedy zaburzony zostaje proces chłodzenia przez ziajanie. Długa praca węchowa może doprowadzić więc do przegrzania organizmu.
W trakcie upałów warto pamiętać także o tym, że delikatne opuszki u psów narażone są na oparzenia. Chcąc uniknąć nieprzyjemnych dla zwierzęcia doznań, na spacery należy wybierać zacienione miejsca. Zamiast przejścia po rozgrzanym chodniku, lepiej postawić na nieco chłodniejszą trawę lub ziemię.
Każdego lata słyszymy o licznych przypadkach pozostawienia psów w samochodach bez opieki. Najczęściej zwierzaki zostawiane są przez nieodpowiedzialnych właścicieli na parkingach centrów handlowych, przed urzędami itp. Otóż nigdy i pod żadnym pozorem, nie można tego robić! Nie ma znaczenia czy wychodzimy na chwilkę, czy zostawiamy uchylone okna itp. Nigdy nie należy tego praktykować. Wnętrze auta nagrzewa się bardzo szybko, przez co samochód może stać się dla zwierzęcia prawdziwą, śmiertelną pułapką.
Przygotowania do lata można poczynić już dużo wcześniej, zapewniając psu odpowiednią pielęgnację. Sprawa dotyczy w szczególności ras długowłosych wymagających regularnego strzyżenia. Nie może ono być jednak zbyt krótkie, bo sierść wbrew pozorom chroni psa przed oparzeniami. Odpowiednio wyczesana i zadbana, pozwoli zwierzakowi na należytą wentylację skóry. Skołtuniona i posklejana nie daje takiej możliwości, co doprowadzić może do przegrzewania, a nawet poparzeń.
Jeśli sytuacja wymaga założenia psu kagańca (np. podczas podróży komunikacją miejską lub pociągiem), należy zapewnić mu model, który pozwoli mu swobodnie oddychać. Nie należy używać kagańców weterynaryjnych ani metalowych obroży. Pierwsze nie dają możliwości otwarcia pyska, a drugie mogą się bardzo szybko nagrzewać, powodując odparzenia. Najlepszym wyborem jest elastyczny kaganiec fizjologiczny zapewniający swobodne oddychanie.
Chcesz zasięgnąć porady u specjalisty? Szukasz dobrego weterynarza dla swojego pupila? Zapraszamy do naszego gabinetu weterynaryjnego Pluto w Radzionkowie – szczegóły naszej oferty znajdziesz w zakładce leczenie psów.
GODZINY OTWARCIA GABINETU:
poniedziałek - piątek: |
07:00-21:00 |
sobota |
09:00-17:00 |
niedziela |
09:00-15:00 |
PROJEKT I REALIZACJA SPECTRUM MARKETING | WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE 2023
POGOTOWIE WETERYNARYJNE 24/7
UL. KS. KNOSAŁY 61A, RADZIONKÓW
GABINET WETERYNARYJNY PLUTO
UL. KS. KNOSAŁY 61A, RADZIONKÓW